Witajcie Kochani. Ale upał! Jest tak gorąco, że tylko siedzę przy wiatraku ze szklanką zimnej wody. Weekend był równie gorący, ale spędziłam go na weselu u koleżanki z liceum :) Powiem szczerze, że bawiłam się świetnie chociaż na początku miałam z niego zrezygnować. Najpierw dostałam zapalenia ścięgna i nie mogłam chodzić, a później okazało się, że sukienka, którą miałam ubrać - po zwężeniu nie wyglądała tak ładnie jak to sobie wyobrażałam. Skończyło się na tym, że o 9 rano w dniu wesela pojechałam po nową kieckę. Na szczęście znalazłam idealną, pastelową w Mohito, w dodatku zapłaciłam za nią niewiele, z racji trwających wciąż wyprzedaży. Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu pokażę Wam stylizację, w jakiej wystąpiłam na weselu :) Co do dzisiejszego zestawu - znowu pojawia się nowość! Miętowa koszula z ćwiekami na ramionach. Wykorzystałam ją jako kamizelkę, pod spód ubierając czarną koszulkę na szelkach. Miętowo-czarny zestaw jest świetny na chłodniejsze, letnie dni. Zdjęcia robione były kilka dni temu., gdy temperatura nie przekraczała 20 stopni. Na dzisiaj polecam lekkie, zwiewne sukienki lub szorty i krótkie topy ;) Enjoy! :)

koszula/shirt - Romwe
spodnie/pants - Romwe
top/top - no name
bransoletka/bracelet - EdiBazzar
kolczyki/earrings - Katherine
torebka/bag - Romwe
szpilki/heels - ShoeLook

Buziaki! :*