Pikowana kurtka od Avaro.
środa, stycznia 25, 2012
Nowym nabytkiem w mojej szafie jest czarna, pikowana kurtka od Avaro. Bardzo ją lubię! Do grubego swetra nadaje się nawet na zimę. Naszyjnik to prezent od MagicBox, będzie idealny do białej koszuli i mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście na egzaminach ;) A mówiąc o nauce - zmykam do notatek z mikrobiologii. A Was zostawiam z moją zimową propozycją zwyklaka ;)
kurtka/jacket - Avaro
sweter/sweater - Avaro
spodnie/pants - New Yorker
naszyjnik/necklace - MagicBox
czapka/cap - no name
torebka/bag - Atmosphere
koturny/wedges - DeeZee
Pamiętajcie o KONKURSIE z EdiBazzar :)
Buziaki! :*
59 komentarze
so sweet :DD pierwszy raz widze pieguski u Ciebie, a kocham piegi!! super :* sliczna pikowanka, a czapka powiem Ci wisienka na torcie :)**
OdpowiedzUsuńmam tez te koturny i je uwielbiam!
OdpowiedzUsuńmam tez te koturny i je uwielbiam!
OdpowiedzUsuńaj, jakaś Ty urocza!;D Ślicznie wyglądasz w tych włoskach :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw ;) Masz przeurocze piegi !
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńCudowna kurtka! ;D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce.
3mam kciuki <3
Faktycznie kurtka swietna, chyba sie przekonam do takich pikowanych :)
OdpowiedzUsuńkurka boska, taka by mi się przydała
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemna ta kurteczka;p oj kocham tą piosenkę, jestem ich fanka za czasów X-Factor'a;p
OdpowiedzUsuńcudownie wyszłaś na pierwszym zdjęciu! <3
OdpowiedzUsuńboska ta kurteczka ;d
świetny sweter!
OdpowiedzUsuńuwielbiam pikowane rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie<3
OdpowiedzUsuńsuper swetrzysko!
OdpowiedzUsuńświetnie wyszłaś na pierwszym zdjęciu;D
OdpowiedzUsuńsuper kurtka, oldschool
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu kurtkami, ale ładnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ;-)
OdpowiedzUsuńNo i znowu mam ochotę Cię uściskać ;D hehe
OdpowiedzUsuńSpodnie mi się bardzo podobają ! ;]
Trzymam kciuki za świetnie zdane egzaminy :)
Ooo ja też ostatnio dopisałam taką kurteczkę do mojej listy MUST HAVE ;) Ty wyglądasz w niej świetnie i bardzo Ci jej zazdroszczę! ;))
OdpowiedzUsuńMasz świetny styl!!!
OdpowiedzUsuńNo i jesteś z Białegostoku!Ja z Bielska Podlaskiego ale często bywam w Białym.Na przykład jutro jadę.
Dodajemy do obserwowanych?:)
Będzie mi miło!:D
Ja jestem jak najbardziej za!:)
OdpowiedzUsuńA znasz dużo blogerek z Białego Stoku?:)
OMG!Ja napisałam''Białego Stoku'':OOOOOO
UsuńPrzepraszam wczoraj wróciłam późno do domu;)
śliczna ta kurteczka, sweter również piękny ;) wyglądasz uroczo!
OdpowiedzUsuńSpodnie masz świetne!
OdpowiedzUsuńF.
Świetny zestaw! Spodnie i sweter- rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńTeż nikogo.Tylko Ciebie.
UsuńChyba musimy jeszcze poczekać żeby znaleźć większe grono;)
Świetna stylizacja!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs na blogu:
http://wwwczekofashion.blogspot.com/
http://www.wholesale-dress.net/elegant-belts-embellished-handbag-brown-g1314587.html
OdpowiedzUsuńLink jest ale torba jest niedostępna.
;)
Uwielbiam ten Twój sweterek! Kurtka - rewelacja!! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje koturny ;) One thing <3 Ten kawałek jest świetny. Zapraszam również do sibie karmelowakoronka.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńA nie było CI zimno w tej kurtce? Nie wygląda na bardzo ciepłą hehe :)
OdpowiedzUsuńgdybyś przeczytała moją notkę, to byś wiedziała, że wraz z grubym swetrem nadaje się spokojnie na zimę ;)
Usuńwyglądasz świetnie! :>
OdpowiedzUsuńOch...
OdpowiedzUsuńNie wiem od czego zacząć, bo aż czółki opadają...
Cała wędrówka przez ten post zaczyna się naprawdę dobrze! Pierwsze zdjęcie jest ładne, nawet bardzo ładne. W końcu nie ma małego gburka, który przymuszony rozciąga usta do uśmiechu, tylko śnieżeczka, tak jak powinno być. Ale już w tym momencie zauważam czapkę, która tutaj, w takim zbliżeniu wyglada jeszcze-jeszcze.
Ale już na kolejnych zdjęciach widać ją w całej okazałości. I nie wygląda to dobrze. Spójrz na drugie zdjęcie. Wiesz co ja widzę? Super-niziutką dziewczynkę w czapce menela. No straszne zdjęcie. Te spodnie łamą wszelkie reguły dobrego gustu. Nie dość, że wyglądają, jakby były za małe (wyglądają jakby rozchodziły się w rozporku), to jeszze przyozdobione są kieszeniami. :( Zapłakałam. Nie wiem, dlaczego je w ogóle nosisz, widziałam je na starszych zdjęciach i wyglądają tak samo źle. W ten sam sposób, wręcz w śmieszny sposób zniekształcają sylewetkę, pogrubiają uda jakoś o 40%... A w poprzedniej spódniczce było tak dobrze... Do tego dziwnie dobrane ze swetrem (nienawidzę tego dokładnego egzemplarza) i długością kurtki, dziabią Twoją figurę jak chcą i jakiekolwiek istniejące proporcje zostały wręcz rozgromione.
Te spodnie to samobójstwo, nie mam pojęcia kto dobrze by w nich wyglądał. Są straszne. Zobacz trzecie zdjęcie: ugięta noga i łydka wygląda na długą (dzięki koturnom), a całe nóżki normalnie, a nie na skrócone kaczorki, jak wyżej.
A z tym swetrem? Wiesz jak ten sweter zniekształca Twoją sylwetkę na 2. zdjęciu? Jakbyś włożyła pod niego poduszkę... Na czwartym zdjęciu to jest aż tragicznie. Ten sweter to jakiś koszmar, zaklinacz, kupiłaś go od jakiejś wiedźmy, która zaczarowała go żeby zawsze dodawał 20 kilo i 17cm do obwodu! Żeby maskował jakikolwiek biust i ładne wcięcia w kobiecej figurze... :(
Kurtka mi sie nie podoba. Nie dlatego, że przeprowadza jakieś straszliwe zabiegi, ale po prostu wg. mnie jest brzydka, nie kupiłabym jej sobie. To samo z torebką. Nijak nie zgrywa się z butami i też nie zachęca urodą.
Ogólnie: zestaw z jednych uczących jak w prosty sposób, przu użyciu dwóch niepasujących do nas rzeczy, zrobić z siebie ludzika lego: szerokiego, z krótkimi nóżkami. Na Twoim miejscu pierwszą rzeczą byłoby wyrzucenie tych ubrań w cholerę!
Mam nadzieję, że już nigdy więcej ich tutaj nie zobczę!
Pozdrawiam.
O matko, ale ktoś miał inwencję twórczą...:D
UsuńPoziomko!
Wiesz, a ja mam dla Ciebie jedną radę- skoro aż tak Ci się nie podobają ubrania, ba, płaczesz na ich widok- to oszczędź sobie tych emocji i poszukaj bardziej dobranych, powyżej 40% mniej zniekształcających, stylizacji na blogach :D
Little Black Girl- pozdrawiam :)
Nie martw się, kiedy widzę świetną stylizację piszę krótkie: jest super, podoba mi się :) Po co się rozwodzić nad doskonałością...
UsuńA jak wchodzę na takie blogi i mam wiele do dodania - dokładnie to robię. Nie wydaje mi się, żeby to był jakikolwiek powód do denerwowania się.
Pozdrawiam :)
jedno jest pewne, nigdy już nie zjem poziomki.
Usuńniektórzy chyba nie mają własnego życia:)))
Usuńa zarówno kurtka jak i spodnie bardzo fajne:)
fajny zestaw ;)! ślicznie wyglądasz na pierwszym zdjęciu!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńgenialny zestaw :D
zakochałam się w tych spodniach <33
OdpowiedzUsuńobserwuję ;))
OdpowiedzUsuńpzdr ;D
Stylizacja jest super i zdjęcia też ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny set, naprawdę fajna ta kurtka!
OdpowiedzUsuńWitaj. Przeglądam Twojego bloga od jakiegoś czasu i chciałam Ci przekazać kilka moich spostrzeżeń. Niestety czasami muszę się zgodzić z Poziomką. Jesteś niską dziewczyną, a dodatkowo ubraniami skracasz i pogrubiasz sobie sylwetkę (zwłaszcza nogi, powiem Ci, że dziwię się, że nosisz tak mały rozmiar, bo po zdjęciach to wygląda tak jakbyś od pasa w dół nosiła rozmiar 38 lub nawet 40). Nie piszę tego złośliwie tylko po prostu oceniam to, co widzę. Oczywiście zdarzają się też lepsze momenty w Twoich stylizacjach - ubrania są lepiej dopasowane do Twojej sylwetki, ale częściej wydaje mi się, że ślepo podążasz za modą, a nie wybierasz z niej to co najlepsze dla Ciebie i Twojej sylwetki. Na dodatek większość osób tu komentujących prawdopodobnie nie chcąc Cię urazić (bądź się Tobie narazić)nie pisze nic poza jednymi i tymi samymi słowami uwielbienia: "super to, super tamto", zamiast napisać konstruktywną krytykę, a chwalić tylko wtedy gdy naprawdę zasłużysz ;)A Ty, łasa na komplementy, wierzysz tylko w takie komentarze, a jak ktos taki jak Poziomka, napisze Ci dokładniejszą ocenę Twoich stylizacji i kilka słów prawdy, to się obrażasz. Pisząc bloga należy sie liczyć nie tylko z pochlebnymi opiniami. Ja rozumiem, że miło jest czytać same komplementy, ale nigdy Cię nie zastanowiło to, że mało kto pisze, że czasem coś jest nie tak w Twoich stylizacjach? No chyba, że uważasz się za osobę z idealnym wręcz gustem i wyczuciem....
OdpowiedzUsuńNie piszę tego po to żeby Ci dokuczyć, tylko żebyś wiedziała jak czasami szkodzisz swojej sylwetce (np obcisłe rurki, buty ponad kostkę są zdecydowanie nie dla Ciebie).
Jeszcze uwaga co do samych zdjęć - czasem naprawdę warto się poświęcić i "zainwestować" w lepsze, ładniejsze tło - Twoje zdjęcia i same stylizacje sporo na tym zyskają!!!(to taka mała rada od profesjonalistki).
Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę wiele udanych stylizacji i błagam pozbądź się tych skracających i pogrubiających Cię ciuchów.
nie obrażam się, nie podążam ślepo za modą i nie oczekuję uwielbienia. dzięki za rady, z kilku na pewno skorzystam, jednak nie zgadzam się ze wszystkim co napisałaś :) ale skoro jesteś profesionalistką, to pewnie wiesz lepiej ;) również pozdrawiam!
UsuńSzkoda że tacy ludzie nie potrafią, albo raczej boją się podpisać imieniem i nazwiskiem/loginem, ale taki już los blogerki ;)
Usuńzapraszam ponownie na nowość ;) pozdrawiam i życzę udanego weekendu, nawet tej Anonimowej ;)
Dzięki za opublikowanie komentarza :) Szkoda, że nie napisalaś tylko z czym sie nie zgadzasz.
OdpowiedzUsuńA profesjonalnie zajmuję się fotografią, a nie modą (napisałam o profesjonaliźmie w odniesieniu tła do zdjęć, a nie a propos mody). Właśnie dlatego mam bardziej wymagające spojrzenie na estetykę zdjęć ale i nie tylko zdjęć....Co do samych stylizacji i mody wyrażam tylko swoją opinię i opisuję to co widzę ;)
Pozdrawiam, miłego wieczoru.
A propos tła do zdjęć popatrz np tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://spostrzega-nie.blogspot.com/
lub tutaj:
http://familijnie.blogspot.com/
i od razu będziesz wiedziała o czym pisałam.
Tła na tamtejszych zdjeciach niby tak zwykłe jak na Twoich zdjęciach (pokój, mieszkanie, ulica, centrum handlowe, osiedle, las), ale jednak jaka różnica.
Polecam pooglądać i trochę się zainspirować.
Supeer blog Kochana ;p Obserwujemyy ? ;* ja już ciebie Obserwuje :D BUżiakuje :)
OdpowiedzUsuńFajnie! A tymczasem zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńmoże nie każdy chcę byc taki profesjonalny jak ty szanowna anonimko (która pozdrawiam oczywiście). Niektórzy robia to po prostu dla swojej radości a nie z żalu i jadu który ich wypełnia. Ale lepiej byc cienkim sucharem i oceniac innych samemu sie nie ujawniając-to jest dopiero profesjonalne.
OdpowiedzUsuńA piegi sa urocze choc podobno ludzie, którzy je mają zwykle ich nie lubia ;)
piegów kiedyś nie znosiłam! ale mój chłopak je uwielbia i już je lubię ;)
UsuńWow! z posta na post wygladasz piekniej <3
OdpowiedzUsuńGENIALNA Kurteczka ;D
OdpowiedzUsuńŚwietnie Wyglądasz, Piękne Zdjęcia <33
Fantastyczny Blog :D
Zapraszamy do NAS: www.patkaklatka.blogspot.com
Jedyne co fajne w tej notce to muzyka;) myślałam, że nie może być nic ,,wspanialszego" niż czerwone spodnie a tu prosze.. granatowe z kieszeniami;) można? można!! masz talent:p
OdpowiedzUsuńkochaam te butyy♥
OdpowiedzUsuń